Depresja to bardzo groźna choroba, która wciąż pozostaje bagatelizowana, a wielu pacjentów nigdy nie zostaje dobrze zdiagnozowanych. Typowymi objawami tego schorzenia są obniżenie nastroju, brak energii i motywacji do działania, a także wiele symptomów somatycznych, jak np. utrata apetytu czy bóle głowy. Warto pamiętać, że depresja dotyka nie tylko ludzi dorosłych, ale także dzieci i młodzież. To właśnie u tych ostatnich jest ona najtrudniejsza do rozpoznania.
Dzieje się tak dlatego, że regularne obniżenie nastroju, słuchanie sentymentalnej muzyki czy nieco pesymistyczna wizja świata, to cechy typowe dla okresu dojrzewania. Jak więc w takim wypadku rozpoznać pierwsze objawy depresji? Kluczowy będzie tu nie tylko smutek, ale także porzucenie dotychczasowych pasji i zainteresowań, gorsze wyniki w nauce, bezsenność, a także znaczne ograniczenie kontaktów ze znajomymi. Tych objawów absolutnie nie można utożsamiać z okresem dojrzewania. Jeśli podejrzewamy, że nasze dziecko może mieć depresję – natychmiast należy udać się z nim do specjalisty. Choroba ta bowiem właśnie w wieku młodzieńczym, najczęściej kończy się próbami samobójczymi.