Dość istotną kwestią jest wprowadzany próg emerytalny, który dla obecnych młodych Polaków wynosi sześćdziesiąt siedem lat, natomiast dla osób urodzonych przed siedemdziesiątym trzecim rokiem jest on obliczany według dokładnej daty urodzenia.
Co i tak nie zmienia faktu, że obecne starsze pokolenie to średnio sześćdziesięciolatki przechodzący na emeryturę.
Wyliczenia te zmierzają jednak do bardziej istotnego wniosku, jakim jest od lat przyjmowana tendencja opisująca osoby starsze ogólną grupa 50 .
Jak to się ma do współczesnego społeczeństwa, gdzie pięćdziesięciolatki jeszcze doskonale radzą sobie na rynku pracy.
No właśnie i tu pojawia się zasadnicze pytanie, czy proponowane programy mają odbiorców, a przede wszystkim, czy mają racje bytu.
Jak się okazuje to kolejna kwestia, która powinna zostać poddana drastycznym zmianom nie o dwa, czy trzy lata.
Bowiem zapotrzebowanie na organizowane szkolenia, warsztaty, czy zajęcia owszem jest, jednak dla grupy co najmniej 75 i więcej.